-
dom
Możesz mieć dom zero energetyczny czy nawet plus energetyczny, jeśli nie pobiera energii z zewnątrz (patrząc na sezonowy bilans), albo jeśli nawet więcej oddaje, niż pobiera. Wystarczy dobre ocieplenie, energooszczędne urządzenia, dużo baterii słonecznych.
Co do budynków pasywnych to zostało to opracowane w Niemczech poprzez Wolfganga Feista. Dziś Instytut domów pasywnych wydaje certyfikat pasywności domu po przejściu kilku testów i spełnieniu kilku wymogów, m.in.:
- zapotrzebowanie na CO <15 kWh/m2rok
- przegrody U <0,15 W/m2K dla okien <0,8
- szczelność 0,6 kubatury/1h
Co do budynku zero energetycznego - nie spotkałem się z pojęciem normowym/prawnym. Aktualnie natomiast trwają prace nad wprowadzeniem pojęcia budynku prawie zero energetycznego. Wynika to wprost z recastu dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków i wprowadzenia wymogu takich pogotowie wodociągowe budynków od 2019 roku dla budynków użyteczności publicznej i od 2021 dla wszystkich budynków. Budynek niemal zero energetyczny (nZEB) jest to budynek zaprojektowany zgodnie z regułą kosztu optymalnego oraz o zapotrzebowaniu na energię pierwotną nie większym niż wartość graniczna dla określonego typu budynku określona przepisami lokalnymi. Szczegółowo stosowana w praktyce przez dane państwo członkowskie definicja budynków o niemal zerowym zużyciu energii odzwierciedlającą ich krajowe, regionalne lub lokalne warunki i obejmuje liczbowy wskaźnik zużycia energii pierwotnej wyrażony w kWh/m2 na rok. - tak brzmi definicja. Wymagania dla domów pasywnych nie mówią o tym, że nie może być standardowy system grzewczy, on po prostu nie jest potrzebny, ponadto nawet dom pasywny potrzebuje dostarczania ciepła właśnie w ilości <15 kWh/m2*rok. Jak to dostarczysz to Twoja sprawa.
Po to budujesz dom pasywny aby ograniczyć koszty inwestycyjne na system grzewczy, co też u siebie zrobiłem. Mało tego mam dwa źródła ciepła które mogą odrębnie pracować jako dogrzewające. Czy biokominek który w ZUPEŁNOŚCI wystarcza i daje komfort jest również standardowym systemem grzewczym? Przede wszystkim- koszty, koszty, koszty.
Po drugie, to mówimy o maksymalnym wykorzystaniu słońca do celów dogrzewania a wymogi nie mówią ile % ma ich być i jest to logiczne..
I te 15 kWh to ma wyjść już po uwzględnieniu zysków czyli też słońca. Każdy dom TEORETYCZNIE może być pasywnym, nawet taki który pogotowie wodociągowe Warszawa Mokotów stoi w lesie i jest zasłonięty drzewami, tyle że wymaga innego podejścia.
W moim przypadku wymiary okna jak i lokalizacji domu była rozważana i został wybrany wariant optymalny, który się sprawdza.
Słońce zostało wykorzystane optymalnie i o to tu chodzi.
A w polsce nie ma normowych klasyfikacji dotyczących domów pasywnych. Są międzynarodowe wytyczne instytutu Darmstadt, konferencje, publikacje itp.
Można mieć dom "pasywny" dzięki temu, że mamy PCi, i dostać certyfikat instytutu. I ktoś uwierzy w taki dom pasywny a ja mam swoje zdanie o takiej pasywności.
Jest więcej do dyskusji na ten temat bo jest wiele nieścisłości, dziur i naciągań ale to inna bajka.
Ale możesz mieć też ogrzewanie bezpłatnie, jeśli hodujesz wierzbę energetyczną na swoim podwórku, ręcznie ją ścinasz i pakujesz do kominka.
-
Commentaires