• przeanalizujcie sytuację 3 godziny temu W EU jest 55 laboratoriow mogacych przebadac 900 osob tygodniowo na koronawirusa- a ile testow moga przeprowadzic te 2 polskie placowki?

    z Włoch. Tam też był luz, lotniska otwarte, tysiące turystów z Azji. Wirus inkubuje nawet do miesiąca. Więc mówienie, że w Polsce nie ma zakażonych jest wręcz komiczne. Jak za tydzień czy dwa zacznie się lawinowy wzrost notowanych przypadków to wszyscy "siewcy spokoju" schowają się głęboko w krzaki. Każda placówka jest w stanie przeprowadzić nawet kilka testów dziennie, zależy to od ilości personelu i dostępnego sprzętu. Czas trwania badania to około 15-20 godzin od chwili otrzymania próbek. Wszędzie po za Polską jest już na drugi dzień. Skoro nie potrafimy sobie poradzić z szybką diagnostyką to jak chcemy poradzić sobie z setką zakażonych, która niebawem będzie pukała do szpitali w całej Polsce? Panie Szumowski, niech Pan to wyjaśni. Trzeba odwołać jazdę duda busem-bo wirus się roznosi.Kazdy kto przyjdzie na takie spotkanie ryzykuje -bo Snapeid ostrzega aby myć ręce i nie gromadzić się gdzie jest dużo ludzi.Wirus convid 19-we włoszech zakaził juz 200 osób.Jest epidemia, bo rząd Włoch wpuszcał tak samo jak leci turystów z chin-bo kasa była najważniejsza.Rząd PIs-rząd Morawieckiego robi to samo. Natychmiast zamknąć granice dla lotów do Chin i z Włoch do Polski?

    W Polsce jest inny problem. Wpuszcza się podróżnych z Azji setkami dziennie do Polski. Bez żadnej kontroli. Jak zakażeni zaczną się zgłaszać wszyscy na raz - jak we Włoszech - to będzie podobny lawinowy wzrost zachorowań, a można było tego uniknąć kontrolując napływ podróżnych z Azji. teraz już za późno. Wirus w Polsce jest, za tydzień czy dwa będzie podobnie jak we Włoszech, tylko dane będą ukrywane a laboratoria nie będą nadążać z badaniami próbek bo są tylko 2 a np. we Francji chyba 14.

    Przygotujcie się na tą sytuację.Ależ ściema z tym zamknięciem włoch i odwołaniem karnawału. Na twitchu jest koleś, który codziennie streamuje, obecnie jest we włoszech i co? wszyscy się bawią podczas karnawału. Możecie gościa znaleźć pod nazwą "hitch" na twitchu.


    votre commentaire
  • Upadają to chyba domorosłe "Zenki" z pojęciem jak gaźnik w maluchu wyregulować. Każdy mechanik z pojęciem i zapleczem sprzętowym ceni się bardziej niż dentysta a terminy ma jak na rezonans na koszt NFZ.Samochody są celowo robione tak, aby ich naprawy były b. trudne i kosztowne. Technologicznie nie ma to żadnego uzasadnienia. W Mercedesie 124 wymieniałem żarówkę z 15 sekund (może nawet dał bym radę w 10). Pół auta mogłem naprawić mając kilku kluczy z Castroramy. Obecnie bez komputera i kompletu wytrychów nie ma co nawet podchodzić do samochodu. Kiedyś można było cały VAT odliczyć od naprawy. Dziś tylko pół. Jeżeli warsztat wystawiając fakturę dolicza 23% VATu , którego można odliczyć tylko połowę to nie dziwne, że nawet tacy z działalnością gospodarczą wolą naprawiać bez faktury. wszystko ma plusy i minusy. Łatwo znaleźć diagnostę dla ok. 10 letniego auta, w którym ciągle coś się chrzani z elektroniką itp. ale praktycznie niemozliwe jest znalezienie prawdziwego mechanika, który jest jednocześnie facetem starszej daty a jednak podchodzi precyzyjnie i profesjonalnie do roboty i zna się na mechanice a nie ma elektromechanice itp. Kto np. potrafi zrobić remont silnika? w Lublinie szukałem miesiąc kogoś kto po prostu sprawdzi kompresję silnika, każdy mówi, po co to robić? oni mogę wymienić silnik, ale żeby go sprawdzać? a ja po prostu chciałem mieć dla siebie wydruk z kompresji z mercedesa po 300 000 jazdy. Zamykane są warsztaty które nie naprawiały samochody tylko je reperowały czasy dziadostwa się skończyły jak ktoś wydał na auto 100,000 zł to nie zostawi go u w garażu żeby mechanik uczył się na jego aucie. W autoryzowanych serwisach pracują światowej klasy specjaliści od wymiany oleju i żarówek. Jak jest jakaś poważniejsza awaria to wymiękają. Wymieniają na chybił trafił po kolei wszystkie części aż trafią, że w komputerze zniknie błąd. 

    A poza tym mało ludzi kupuje prywatnie samochody za 100 tys. Większość to Leasing na firmę.Wówczas mniej liczą się z kosztami bo to pieniądze nie oZUSowane i odliczane od podatku. 

    Przeciętny Kowalski z 10 letnią Astrą szuka jak najtańszej naprawy.

     

     


    votre commentaire
  • tak nie może Ciekawe, bo na fakturach, które dostaję z serwisów nie ma nigdy pozycji "komplet naprawczy", tylko nazwa konkretnej części z jej numerem katalogowym producenta, jak i numerem PKWiU. Jest też informacja o gwarancji na części, jak i robociznę. Oczywiście jest też data, numer VIN samochodu, jak też przebieg, przy którym dany serwis został wykonany. W obecnej chwili mało jest osób młodych ,które cokolwiek potrafią zrobić samemu. Niedawno miałem do czynienia z inżynierem który na widok wkrętarki którą wkręcałem śruby, stwierdzil że przydałaby się jeszcze druga taka sama tylko żeby te śruby odkręcała. skuteczne czyszczenie kanalizacji Jeśli Tobie ktoś wystawia fakturę na "pakiet" bez żadnego numeru katalogowego, to nie tylko sprawa rzetelności naprawy, ale też i problem natury skarbowej. Jest też jeszcze inna opcja - nigdy nie widziałeś na oczy faktury z serwisu i opowiadasz zasłyszane pod trzepakiem opowieści "jak to kogoś serwis okradł"...Ty chyba nie wiesz ile wałów się kręci w autoryzowanych serwisach. nie ma czegoś takiego że na każdą śrubkę masz fakturę, bo to jest zrzucane do kompletów naprawczych a te do faktury zbiorczej i sprytny pracownik podmienia co chce byle kwota mniej więcej się zgadzała. raz że klienta oszukują (bo podmieniają na lekko używane rzeczy lub nie wymieniają a tylko myją) dwa że właściciela firmy (wynoszą na lewo części w piszą w fakturze, że klientowi wstawili)Typowe zrzędzenie "Janusza": Panie, we serwisie to ci koła na stare podmienią"... Prawda jest zupełnie inna - jest pełna historia serwisowa, którą można w każdej chwili odzyskać, na każdą wymienioną śrubkę jest faktura, a na każdą naprawę, czy czynność serwisową jest gwarancja - jeśli serwis Cię oszuka dziś na jednej części, to za pół roku będzie musiał ją wymienić w ramach gwarancji na wykonaną usługę... Najlepsi są tacy, którzy naprawiają samochód "u pana Zdzisia", bez paragonu (bo taniej), a potem się okazuje, że zamiast wymiany zapłacili za umycie starej części, a gwarancji żadnej, bo przecież nawet paragonu nie wzięli, za to ci, którzy mają udokumentowaną historię serwisową samochodu to "frajerzy" - jasne...Trudno to opisać lepiej... Problem leży gdzie indziej - ludzie psioczą na serwisy, że "wymieniacze", "naciągacze", itp., a pierwsze pytanie przy zakupie używanego samochodu to "a książka serwisowa jest"?Większość to wymieniacze- ale żeby być sprawiedliwym- to wymógł rynek, bo po pierwsze , my jako klienci chcemy szybko i tanio , a po drugie co wiąże się się z pierwszym , albo części są tanie ( robocizna droższa od nich) albo drogie i skomplikowane

     Zgłoś


    votre commentaire
  • Cieszy się jeżeli mechanik ma rodzinę bo wtedy trudniej mu wyjechać, to są właśnie słowa typowego polskiego businessmana który chce płacić jak najmniej i kombinuje jak to zrobić.  A to ten Hindus u którego pracujesz juz nie kombinuje jak ci zapłacic najmniej? No tak on cały dzień kombinuje jak tu ci zapłacic jak najwięcej. Skąd sie biora tacy ludzie? Mam z racji zawodu do czynienia z wieloma serwisami autoryzowanymi i nie . Kiedyś jeden z kierowników serwisu powiedział mi, że on nie ma mechaników tylko wymieniaczy części samochodowych

    Dlatego wyjechałem do UK z rodziną i pracuję właśnie jako mechanik, zarabiam miesięcznie na rękę £2200, moja żona pracuje na pół etatu(nigdy nie pobieraliśmy i nie pobieramy żadnych befitów) oprócz tego wieczorami naprawiam auta moich prywatnych klientów co traktuję jako dodatek do tych £2200 i mam gdzieś takich wyzyskiwaczy jak ten pseudo businessman z artykułu powyżej. Jak go nie stać na fachowca to niech sam się przebierze i weźmie za robotę Za 2200 funtów pracując w UK to się ośmieszasz bo to znaczy że zarabiasz bardzo mało bo życie tam jest drogie. A w Polsce to dobry mechanik zarobi na rękę 3500-5000zł bez problemu. Za 2200 funtów bida z nyndzą w UK, to tak jakbyś w Polsce zarobił 2200zł.


    votre commentaire
  • gdzie odpowiednie sluzby ? czy te sluzby reaguja tylko na slowo ,,bomba,, czy terror ? w zdeptanej konstytucji jest zapisane ze panstwo chroni swoich obywateli ! obluda i fałsz systemu . tyllko obywatel odpowiada za wszystko , oblozony jest nakazami , zakazami a ustawodawca , pasozyt zyje za nasze pieniadze i sie nasmiewa z suwerena gdzie odpowiednie sluzby ? czy te sluzby reaguja tylko na slowo ,,bomba,, czy terror ? w zdeptanej konstytucji jest zapisane ze panstwo chroni swoich obywateli ! obluda i fałsz systemu . tyllko obywatel odpowiada za wszystko , oblozony jest nakazami , zakazami a ustawodawca , pasozyt zyje za nasze pieniadze i sie nasmiewa z suwerena służby zajęte są tropieniem kodowców, obywateli RP oraz szukaniem czegokolwiek co mogłoby obciążać poprzednią ekipę. Tu też takie coś było, dostaniesz pożyczkę do 10 000 Marek, dostałeś umowę na pożyczkę ale musisz wpłacić około 160 Marek za opracowanie, proszę czekać, dostałeś odmowę pożyczki, ponieważ nie masz możliwości spłacania, zabezpieczenia a oplata przepadłaDlatego przestępczość rośnie. Fundusze są jedne, jeśli więcej z nich przeznaczamy na ochronę władzy to mniej idzie na ochronę obywateli. Poziom przestępczości zawsze jest odwrotny do poziomu nakładów na walkę z nią. Panstwo nie uchroni ludzi przed ich wlasna niewiedza, lub po prostu glupota. Jest pewna granica gdzie konczy sie odpowiedzialnosc panstwa a zaczyna sie odpowiedzialnosc obywatela. Niestety, spoleczenstwo polskie, statystycznie mowiac, nie nalezy do najbardziej ogarnietych wiec ktos te baranki zawsze bedzie skubal. Urzad Ochrony konsumenta moglby byc bardziej aktywny w ostrzeganiu montaż klimatyzatorów Warszawa   obywateli ale tez nie zapewni 100% bezpieczenstwa. Ewolucja dala nam mozg wiec prosze go uzywac. To naprawde nie boli.y tak poważnie piszesz czy sobie jaja robisz? Android i w ogóle Google to Polska firma działająca na Polskim terenie. Tym bardziej tzw sklep gdzie masz do pobrania aplikacje to czysto polskie produkty. Pierwsza sprawa to czas najwyższy zacząć używać własnego rozumu. Pierwsza rzecz to jakie opinie ma dana aplikacja. Druga sprawa czy jest nam na prawdę potrzebna. Trzecia sprawa jeżeli mamy mieć jakieś usługi czy zobowiązania finansowe są chronione przez polskie prawodawstwo. Wiele aplikacji ma zobowiązania prawne np na Malcie.

     


    votre commentaire